Feel Again
I wake and stir a little
It comes and goes
These men for precious metal
Their slitting throats
Oh Lord, what's your location?I need you close
I fear, I dreadWill we ever feel again?
I gaze upon a skylineThat's soaked in redArms stretched searching for somethingNo answer yet
Alas wait for the sunriseSeek better days
But I fear, I dreadWill we ever feel again?
I need your inner beautyYour worth, your soulYour eyes like Berlin wintersSo cold, aloneI gaze and try to reach youBut our masks won't slip away
Yes I fear, I dreadWill we ever feel again?
So I walk, I treadStumble through the fog and rainMy mind's adriftBut somehow we just rise againHave faith, believeIt's so hard, so hard these days
Yes I fear, I dreadWill we ever feel again?
And I hold you close (close)I hold you close (close)We're stuck below (close)But stand aloneI hold you close (close)
No matter what (close)Just keep me nearIt's all we got (close)Just have no fear
Yes I fear, I dreadWill we ever feel again?I fear, I dreadWill we ever feel again?I fear, I dreadWill we ever feel again?
Znowu czuć
budzę się i powoli poruszam
to przychodzi i odchodzi
budzę się i powoli poruszam
to przychodzi i odchodzi
ludzie, którzy dla cennych metali
gotowi podcinać gardła
o boże, gdzie ty jesteś?
potrzebuję mieć cię blisko
boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
zatapiam wzrok w horyzoncie
skąpanym w czerwieni
wyciągam ramiona
poszukując czegoś
wciąż bez odpowiedzi
ech... wyglądaj świtu
szukając lepszych dni
ale boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
potrzebuję twojego
wewnętrznego piękna
wartości i duszy
twoje oczy niczym berlińskie zimy
takie chłodne, samotne
spoglądam ci w twarz
próbując do ciebie dotrzeć
ale nasze maski nie chcą opaść
tak, boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
wciąż więc chodzę, depczę,
brnę przez deszcz i mgłę
mój umysł dryfuje
wciąż możemy się jakoś podnieść
miej wiarę, zaufaj
choć teraz jest tak trudno, tak trudno
tak, boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
i trzymam cię blisko
trzymam cię blisko
utkwiliśmy pod powierzchnią
ale stoimy samotnie
gotowi podcinać gardła
o boże, gdzie ty jesteś?
potrzebuję mieć cię blisko
boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
zatapiam wzrok w horyzoncie
skąpanym w czerwieni
wyciągam ramiona
poszukując czegoś
wciąż bez odpowiedzi
ech... wyglądaj świtu
szukając lepszych dni
ale boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
potrzebuję twojego
wewnętrznego piękna
wartości i duszy
twoje oczy niczym berlińskie zimy
takie chłodne, samotne
spoglądam ci w twarz
próbując do ciebie dotrzeć
ale nasze maski nie chcą opaść
tak, boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
wciąż więc chodzę, depczę,
brnę przez deszcz i mgłę
mój umysł dryfuje
wciąż możemy się jakoś podnieść
miej wiarę, zaufaj
choć teraz jest tak trudno, tak trudno
tak, boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
i trzymam cię blisko
trzymam cię blisko
utkwiliśmy pod powierzchnią
ale stoimy samotnie
trzymam cię blisko
na przekór wszystkiemu
trzymaj mnie po prostu blisko
to wszystko, co mamy
i nie bój się
ale boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
na przekór wszystkiemu
trzymaj mnie po prostu blisko
to wszystko, co mamy
i nie bój się
ale boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
boję się i drżę:
czy będziemy zdolni znowu czuć?
0 komentarze:
Prześlij komentarz